Koło dwumasowe - jakiś zamiennik?

[Loni :)]

gdzies jest zwarcie
ja dziś podłączyłem plus do minusa i minus do plusa bo mi auto niechciało zapalić ale dym poszedł ot taka głupaota przez nie rozwage
z tego co pamietam to bezpiecznik od nawiewu jest z czymś połączony sprawdź wszystkie połączenia i bedziesz wiedział ewentualnie za słąby bezpiecznik jest w sadzony i sie przepala

[tompol]

Koło dwumasowe - jakiś zamiennik?

Ponieważ czeka mnie prawdopodobnie wymiana koła zamachowego :evil: , to mam pytanie, czy poza oryginałem firmy LUK i chyba zamiennikiem Sachsa są jeszcze jakieś inne? Szczególnie atrakcyjne cenowo opcje mnie interesują A z tych dwóch to które byście bardziej polecali? I gdzie można się w takie tanio zaopatrzyć w W-wie lub okolicy albo pocztą? :roll:

[jodla]

poszukaj w gieldzie samochodowej(gazeta) tam jest sporoczesci inie koniecznie z wadami prawnymi sa tam tez ludzie ktorzy sorzedaja nowe czesci ktore sami przywoza np bez dodatkowych oplat i posrednikow tak jak jest to w aso a pozatym sproboj podjechac do jakiegos aso i dowiedziec sie czy mozna oddac swoje i kupic regenerowane przez fabryke ktore oczywiscie podlega gwarancji mozna tez podleciec do VW i seata to przeciez jedna grupa a czesci sa naprawde w bardzo zroznicowanych cenach pozdrawiam

[adam_was]

Z tym kołem to nie jest tak prosto, bo w zalezności od wersji silnika i rocznika były montowane rózne patenty. Jak wymieniałem w swojej to znalezienie identycznego z oryginalnym 220 mm, chyba LUKAS, było bardzo trudne (nawet w ASO za >3kpln nie mieli od reki - kazali czekac 2 tygodnie), dowiadywałem sie w sklepie na świetokrzyskiej, zamówiłem samo koło (zazwyczaj są w kompletach, a tarcze już miałem, bo nie planowałem wymiany koła tylko wymianę sprzęgła) sprowadzili ale 228 mm (prawdopodobnie od ALH).
Nie chciałem ryzykować, , że uda mi sie złożyć zestaw, udało mi się zwrócic kupione wcześniej sprzegło i kupiłem w końcu cały zestaw SACHS (teoretycznie wg katalogu SACHS ich zestaw zastępuje każdy wariant zrobiony przez VW, pod warunkiem, że wymienia się wszystko (koło sprzęgło, docisk).
Przyznam, że nie jestem do końca szczęśliwy, bo zdolność do pochłaniania drgań tego zestawu jest gorsza niż oryginalnego i nie trudno o jakieś drobne szarpnięcia, zwłaszcza na 1 i 2 biegu.

Zapytaj na świętokrzyskiej, jak szukałem to było tam duzo taniej niz w ASO, szukaj kompletu, to nawet jak trafisz na troche inną wersję to powinno pasować, chociaż podobno te 228 mm są najmniej trwałe, ale to tylko zasłyszana gdzieś opinia.

[Piotrus]

Jest jeszcze patent ze zwykłym kołem oraz tarczą ze sprężynkami - znajomy właśnie zakłada to do Octavki (dzisiaj zrzucił skrzynię więc myślę że zejdzie mu się jeszcze ze 2 dni :wink: ).Jak już skończy to zdam obiecaną wcześniej relację

[djczas]

jodla, Jest tak te czesci co idą przez SAP to mają marże p.Kulczyka plus taxe ASO ale jak pogadasz z ASO to ci załatwią w rozsądnej cenie z 2 letnia gwarancją tzw zamiennik który często jest orginałem ale bez marży lekarskiej dla pana dr.J.K. ai ze swoją taxą zejdą w dół. Pamietaj jak jesteś fair wobec swojego ASO to i oni bedą dla ciebie inni nie zawsze opłaca sie wchodzić z miną mordercy do serwisu

[Martinez]

Ja kompletne załatwiłem sobie w aso za ok 1400 PLN wiec oferta aso - jakotaka jest.

[tompol]

:?: :?: :?: A na jakiej zasadzie? Nówka, regenerowane? Jakaś zniżka? Znajomości? Zasuszony klient? :szeroki_usmiech

A w którym ASO?

[Martinez]

:?: :?: :?: A na jakiej zasadzie? Nówka, regenerowane? Jakaś zniżka? Znajomości? Zasuszony klient? :szeroki_usmiech

A w którym ASO?

Nówka, po znajomości, ale prawie 2 lata temu. Jak mi sie uda coś ustalić to dam Ci znać. Generalnie pewnie LUK'a można przez Intercars w podobnej cenie załatwić.

[henio]

Ja zmieniałem w tamtym roku.Ze względu że trudno było zdobyć samo koło( 2 razy zamawiałem i dwa razy przyszło mi inne) wstawiłem cały komplet Sachs , dałem 1.000 od gościa z Krakowa.Nie mogę znależć adresu do niego , wiem że było ogłoszenie w Autobiznes.

[tompol]

Przyznam, że nie jestem do końca szczęśliwy, bo zdolność do pochłaniania drgań tego zestawu jest gorsza niż oryginalnego i nie trudno o jakieś drobne szarpnięcia, zwłaszcza na 1 i 2 biegu.

adam_was, czy to gorsze pochłanianie drgań jest mocno wyczuwalne, czy poprostu coś tam się czasem poczuje, ale da się z tym żyć? Bo jak widzę różnica w cenie jest. Poza tym jak z trwałością Sacha w porównaniu z oryginałem?

Henio, a jakie są twoje wrażenia z użytkowania zamiennika od Sachsa?

Jeszcze dwa pytania.

Po pierwsze, to przy przyspieszaniu czuję wyraźne drgania kierownicy, jak jadę z ustaloną prędkością to jest spoko. Raczej występuje to przy prędkości około 120-140, ale nie dam głowy, że przy mniejszych też nie. Poprostu nie zwróciłem uwagi. Może to zależy od obrotów. Postaram się to poobserwować. Czy to może być właśnie jeden z objawów padniętego koła zamachowego?

Po drugie, powiedzmy przed światłami zdejmuję nogę z gazu, nie wyrzucam biegu, nie wciskam hamulca, samochód zwalnia i kiedy obroty spadną do poziomu trochę powyżej 1000, to nagle silnik zaczyna szarpać. Wciskam sprzęgło, znów idzie gładko. W pierwszej chwili pomyślałem, że to norma, bo obroty są niski, ale teraz się zastanawiam, bo chyba diesel nie powinien mieć takich objawów. Przecież czasem przy obrotach rzędu 1200 gładko przyspiesza. Ale może się mylę. Poza tym tuż przed zatrzymaniem się czuje się jeszcze lekkie, ale dobrze wyczuwalne szarpanie, które ustępuje jak samochód znieruchomieje. To mi już nie pasuje do koła zamachowego, bo przecież sprzęgło jest wtedy wciśnięte.

[adam_was]

Na poczatku głównym problemem była zmiana z 1 na 2 bez szarpnięcia, trzeba było sie skoncentrować, żeby poszło głatko, w codziennej jezdzie czesto się zdarzalo lekkie szarpniecie, teraz po 35kkm doszlo jeszcze lekkie szarpanie podczas ruszania z jedynki, odczuwalne szczególnie rano, objawu nie ma jak sie rusza utrzymująć min 1500 obrotów, ale jak jeżdzę raczej spokojnie i zazwyczaj staram się ruszać płynnie i wtedy przez pierwsze kilka metrów czuc szarpnięcia, nie żeby walnąć głową w kierownicę, ale czuć.

Oczywiście mogłem mieć pecha i trafic na wadliwe, mogły się pojawic błedy w montażu (chociaż generalnie zestaw przychodzi w paczce zmontowany, wkłada sie przez otwory klucz, przykręca się i gotowe, ciężko chyba coś zepsuć, no ale...

[henio]

Henio, a jakie są twoje wrażenia z użytkowania zamiennika od Sachsa?

Przede wszystkim Sachs nie jest zamiennikiem , z tego co kiedyś się pytałem( tak samo jak ty teraz) w ASO to powiedzieli że SACHS i LUK były montowane fabrycznie.Jeżeli chodzi o użytkowanie to trudno mi powiedzieć jak chodziło orginalne , bo jak kupiłem rok temu to było już padnięte.Tylko u mnie objaw był taki że po wciśnięciu sprzęgła silnik chodził idealnie a po puszczeniu sprzęgła coś szarpało ,chrypoliło niby w skrzyni tak jakby miała się zaraz rozlecieć( miało być łożysko uszkodzone a było koło, nieżle mnie to wtedy szarpneło).Praktycznie można było z tym jeżdzić bo uszkodzone były takie tasiemki amortyzujące drgania reszta była ok.Słyszałem wtedy że można regenerować takie koło , ale szkoda mi było czasu , a i nie wiadomo jak by to chodziło, zwłaszcza że trzeba potem znowu rozpaławiać skrzynie od silnika.Trudno mi coś poradzić, wiem że była różnica jaką moc ma octa chociaż niektórzy mówili że obojętne( chyba żeby pozbyć się koła).Ja mam swój stary komplet z tym kołem ( może ktoś kupi) jakby można było je rozpołowić to może z dwuch zrobiliśmy jedno - oczywiście żartuje.Nie kupuj w ASO jest dużo super ludzi którzy mają lepsze ceny , a i doradzą tylko gdzie ich szukać?( w Wieliczce jest też super gość który ma servis grupy wv i ma takie koła ale nie znam adresu, kiedyś dzwoniłem ale i telefon gdzieś podziałem. Jak byś jaszcze nic nie zdziałał to poszukam gdzieś tel, daj znać. Z drugiej strony w Warszawie chyba jest większy wybór...

[tompol]

Henio, to ile dałeś w końcu za to koło? Bo plączesz się w zeznaniach. :diabelski_usmiech Kiedyś pisałeś, że 1500, teraz, że 1000.
Pytałem w Intercars. Mają Sachsa za 1600 zł.

Na poczatku głównym problemem była zmiana z 1 na 2 bez szarpnięcia, trzeba było sie skoncentrować, żeby poszło głatko, w codziennej jezdzie czesto się zdarzalo lekkie szarpniecie, teraz po 35kkm doszlo jeszcze lekkie szarpanie podczas ruszania z jedynki, odczuwalne szczególnie rano, objawu nie ma jak sie rusza utrzymująć min 1500 obrotów, ale jak jeżdzę raczej spokojnie i zazwyczaj staram się ruszać płynnie i wtedy przez pierwsze kilka metrów czuc szarpnięcia, nie żeby walnąć głową w kierownicę, ale czuć.

Czy ty też zauważyłeś takie objawy o których pisał adam_was?

[henio]

Henio, to ile dałeś w końcu za to koło? Bo plączesz się w zeznaniach

Faktycznie ops: za pierwsze co przyszło nie takie dałem 1000 zł, wkórzyłem się potem i zamówiłem nówka za 1500zł.Oczywiście mówimy o całym komplecie(koło,docisk,tarcza).Jeszcze raz sory ale było to rok temu icoś mi się popi.......

[tompol]

Jest jeszcze patent ze zwykłym kołem oraz tarczą ze sprężynkami - znajomy właśnie zakłada to do Octavki (dzisiaj zrzucił skrzynię więc myślę że zejdzie mu się jeszcze ze 2 dni :wink: ).Jak już skończy to zdam obiecaną wcześniej relację

I co z tą obiecaną relacją? Bo w środę octa idzie na podnośnik i chciałbym wcześniej zdecydować czy dwumasówka, czy jednomasówka. I czy mógłbyś dowiedzieć się jakiej firmy jest ten zamiennik (Valeo?) i ile kosztował? Bo coś mi się obiło o uszy o jeszcze jednej jednomasówce.

[Piotrus]

[
I co z tą obiecaną relacją? Bo w środę octa idzie na podnośnik i chciałbym wcześniej zdecydować czy dwumasówka, czy jednomasówka. I czy mógłbyś dowiedzieć się jakiej firmy jest ten zamiennik (Valeo?) i ile kosztował? Bo coś mi się obiło o uszy o jeszcze jednej jednomasówce.

Ciężko cokolwiek powiedzieć :auto utknęło na podnośniku bo właściciel stwierdził że zakłada od razu turbine od 130PD, a brakuje mu jeszcze paru gratów. Jak tylko skończą to dam info

[tompol]

Szkoda.

Ale cóż, czekam cierpliwie.

[dynia]

Na poczatku głównym problemem była zmiana z 1 na 2 bez szarpnięcia, trzeba było sie skoncentrować, żeby poszło głatko, w codziennej jezdzie czesto się zdarzalo lekkie szarpniecie, teraz po 35kkm doszlo jeszcze lekkie szarpanie podczas ruszania z jedynki, odczuwalne szczególnie rano, objawu nie ma jak sie rusza utrzymująć min 1500 obrotów, ale jak jeżdzę raczej spokojnie i zazwyczaj staram się ruszać płynnie i wtedy przez pierwsze kilka metrów czuc szarpnięcia, nie żeby walnąć głową w kierownicę, ale czuć.

Oczywiście mogłem mieć pecha i trafic na wadliwe, mogły się pojawic błedy w montażu (chociaż generalnie zestaw przychodzi w paczce zmontowany, wkłada sie przez otwory klucz, przykręca się i gotowe, ciężko chyba coś zepsuć, no ale...

Czy moze sie to zdazyc w 1.6
mam tylko szarpanie a problemow ze zmiana 1 na 2 nie mam????

[tompol]

No i już mam nową jednomasówkę. Valeo. W hurtowni za komplet koło zamachowe tarcza, docisk i łożysko zawołali 1250zł.

Po wymianie ustąpiło przycinanie się przy toczącym się samochodzie. Teraz idzie gładko. :szeroki_usmiech Chociaż jestem :shock: , bo ten objaw akurat najmniej łączyłem z kołem zamachowym.

Drżenie kierownicy przy prędkości 120-140 i jednoczesnym mocniejszym przyspieszaniu (sic!) bardzo się zmniejszyło. Początkowo nawet wydawało mi się, że ustąpiło, ale kilka razy coś poczułem. Choć nie zawsze teraz to występuje. :?:

Zgrzytanie przy ruszaniu bez zmian. :evil: , ale :idea: :arrow: :arrow: :arrow: :szeroki_usmiech (o tym w odpowiednim wątku).

Czyli ten podstawowy cel (eliminacja zgrzytu nie został osiągnięty, a praktycznie wszyscy stawiali na dwumasówkę :? )

Co do wrażeń z jazdy, to chyba podobnie jak z Sachsem mocniej szarpie, ale dla mnie jest to na poziomie akceptowalnym.

[Masmo]

No i już mam nową jednomasówkę. Valeo. W hurtowni za komplet koło zamachowe tarcza, docisk i łożysko zawołali 1250zł.
Po wymianie ustąpiło przycinanie się przy toczącym się samochodzie. Teraz idzie gładko. :szeroki_usmiech Chociaż jestem :shock: , bo ten objaw akurat najmniej łączyłem z kołem zamachowym.
Drżenie kierownicy przy prędkości 120-140 i jednoczesnym mocniejszym przyspieszaniu (sic!) bardzo się zmniejszyło. Początkowo nawet wydawało mi się, że ustąpiło, ale kilka razy coś poczułem. Choć nie zawsze teraz to występuje. :?:
Zgrzytanie przy ruszaniu bez zmian. :evil: , ale :idea: :arrow: :arrow: :arrow: :szeroki_usmiech (o tym w odpowiednim wątku).
Czyli ten podstawowy cel (eliminacja zgrzytu nie został osiągnięty, a praktycznie wszyscy stawiali na dwumasówkę :? )
Co do wrażeń z jazdy, to chyba podobnie jak z Sachsem mocniej szarpie, ale dla mnie jest to na poziomie akceptowalnym.

Sorry za odgrzewanie kotleta. Ale temat sprzęgła stał się dla mnie palący.

Mam takie dzwiękowe efekty:
Przy obrotach od 1500-2700 przy hamowaniu silnikiem występuje zgrzyt jakby metal zgrzytał o metal. Dźwięk milknie po wysprzęgleniu. Przy bucie poniżej 2800 występuje typowe drżenie dwumasy.
Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na dwumasę. Będę chyba w najbliższym czasie wyminiać dwumasę.

I z kilku opcji na dzień dzisiejszy skłaniam się do zamiennika jednomasowego. Kolego Tompol możesz mi zdać relację jak się ten zamiennik sprawdza? Jak twoje zgrzyty? Wiesz już co to było? Jak oceniasz płynność włączania? Jest szarpanie?
Będe zobowiązany za info.

[Maicroft]

https://ssl.allegro.pl/item125267143_kolo_dwumasowe_skoda_octavia_vw_bora_golf_passat.html

Cos takiego znalazlem, moze wszystko zamkneloby sie w kwocie 2000zl z wymiana, a nie 3-4 :|

[Masmo]

...zamkneloby sie w kwocie 2000zl z wymiana, a nie 3-4 :|

no ja myślę :evil:
Ale szukam kompletu. Mimo że się niby nieślizga to che wymienić całe kompletne i chyba jednomasówkę!!

[tompol]

Kolego Tompol możesz mi zdać relację jak się ten zamiennik sprawdza? Jak twoje zgrzyty? Wiesz już co to było? Jak oceniasz płynność włączania? Jest szarpanie?

Zgrzytanie to jednak co innego - pompa ABS/EDS, która włącza się niekoniecznie wtedy kiedy trzeba.
A co do sprzęgła. Jeżdżę i nie czuję różnicy. Ale zastrzegam, że jak kupiłem Octę, to dwumasa była już zmęczona, więc może nówka sztuka działa lepiej. No i może moje czucie jest przytępione.

[xekon]

Masmo, mialem zgrzytanie wywolane jak sie okazało rozwalonym dociskiem sprzegla. Niestety jezdzilem na tym troche i poorało inne elementy. Wymieniałem komplet na SACHS. Niestety po ok 40 kkm mam podobne efekty do opisywanych przez adam_was, tzn nie mialem i nie mam problemów ze zmiana biegów, natomiast jest to szarpanie (ja bym określił jako popuszczanie, lekkie ślizganie) sprzegła przy porannym ruszaniu. Choć nie występuje te zawsze - tzn pojawiło sie ostatnio jak zrobiło się zimno w nocy i pojawiła sie rosa. (????)